Jezu, Wybacz
Przebite ciało i rany szarpane
Wybacz mi Jezu com zrobił
Modlę się cicho, Drogą Krzyżową
Szepcząc, proszę o litość
Za te bóle i łzy z serca przepraszam
I dziwię się Twojej Miłości
Silnej lecz pokornej
A ja?
Wciąż grzechem bezlitosnym
Przybijam Cię do Krzyża
Gdy Ty znów jesteś
Nie opuszczasz
przychodzisz
JulianES
|