Obietnica

Miałem być inny
porzucić piękne słowa
o kłamliwych uczuciach.

I przez sekundę wieczności
Trwałem pewnie
w cytadeli mojej pustki.

Lecz te kilka chwil
kiedy byliśmy razem
skruszyło woli mojej granit.

A łańcuch samotności
znów pociągnął mnie
do cierpienia krynicy.

Więc jestem znów
w miejscu wyjścia
pisząc dla ciebie.

Nieistniejące wiersze
By nie prześladowała
mnie gorycz uczucia

Kłamliwie zauroczeniem zwanego.


Cichy_pan

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2015-08-26 00:18
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Cichy_pan > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się