uwolnji mnie

Orzechowe oczy stwardniały
Kruczoczarne włosy przeczesuje wiatr
Wygasł ogień
Już nie ma
Ukochany głos teraz zabjia
Silne ramiona odpychaja
TO KONIEC

Mogłeś mnie poprostu zranic
Zabrałeś nadzjeje
Sens życia
Chęć bycia

Każda łez tęsknota
Ocean rozpaczy
Tesknie, nieche zyc, wróć
Przytul, pocałoój, wyszeptaj tygrysku
Znów będe szczęśliwa


Umarłam
Chodź żyje
Chodze, jem, sprzątam, czytam, pisze
Ale nie ma już mnie
Pusta powłoka z cierpienia i bolu

Kto teraz mnie uratuje
Znow wskrzesi
Nauczy kochania?

Tak bardzo chce Cie zapomniec
Ze spokojem zamknac oczy
Nie obawiajac sie twej twazy
Śnić spokojnie
Bez wspomnień

Rosze uwolnji mnie




Madame_Heloiza

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2015-09-07 13:10
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Madame_Heloiza > < wiersze >
Madame_Heloiza | 2015-09-08 02:45 |
Wspomnienia są najgorsze
podszepty_gor | 2015-09-07 23:26 |
Ból który przepełnienia twoje teraz życie przemianie,czas zagoi rany. Pamięć jednak zawsze pozostanie by nauczyć się nowego życia. Pozdrawiam serdecznie
AngelEole | 2015-09-07 16:33 |
Jedyną osobą, która może cię uratować jesteś ty sama.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się