Napisz do mnie list
napisz do mnie list, kobieto
długi, w którym nie będzie kresek, ani kółek,
dymiącego ‘A’, wyskakującego z hukiem,
zawijasów ściągających ‘tak’ lub ‘nie’ w dół, ku kleksowi
nie otwieraj drzwi, jeśli czarne ‘t’
to niech zaryje w ziemię (inaczej
znów rozpadnie się wśród ‘krzyżyków’,
kropek przebijających przez jasną płachtę wspaniałego ‘o’)
wyślij do mnie kartkę ze znakiem
nie pochyłym, osobnym, o który
nie opiera się drabina, którego
nie gniecie proporzec ze śladem markera
napisz do mnie list, w którym
twoje imię cofające się, wolno
człapiące w kierunku prostej linii
tam gdzie najwyższa litera grzęźnie w piasku
Pablo
|