obok leśnych drzew

Powiedz mi, czy ta droga prowadzi donikąd?
Jest początkiem czy końcem czegoś, czy to wszystko?
A ten płot, to od domu, tu mieszkał sen obok brzozy ,
trawa jasno-zielona i kamienie, na nich dzień się położył?

Nie, to nie tak, to o tym co było, choć powinna zapomnieć, pamięta!
przeszłość śpiewa pieśń i nie jest przeklęta.
Ta ścieżka się nie kończy i nie zaczyna wcale,
choć jarzębina już zdążyła pogubić korale
Jest wczorajszym zmierzchem, marzeniem tylko,
otulonym ciepłem rąk twoich w sobie zamkniętą chwilką.

I nie ważne kogo była wina to już było i jest,
bo ona prowadzi od twoich spojrzeń do moich łez
a gdzie skroń, obok wiersza i my bez nas
tyś we mnie na dnie dopóki żyje czas
I ta droga obok leśnych drzew i ptaków śpiew niby daleki tak
a bliski bo w naszych snach.


Beti

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2006-06-19 15:06
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Beti > < wiersze >
Beti | 2006-06-19 22:06 |
dziękuję, ten wiersz to przypadek...miły, choć podobno przypadkow nie ma..dziekuję
NEVER | 2006-06-19 21:01 |
CIEPŁY WIERSZ :D Pozdrawiam:)
iskierka | 2006-06-19 17:25 |
Bardzo ładny wiersz:)))miły i ciepły:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się