pocałunek

upiłam się radością spijaną z twoich uśmiechniętych ust
przechylałam kielich
wypijałam
do dna
mijały lata
wiele lat
nim się odbiłam
wypływając znowu na powierzchnię
prawda..
wyleczyła mnie na chłodno z miłości
upiłam się znowu
z wielkim toastem
by się spełniło coś więcej
niż tylko najgorszy z koszmarów


maugo

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2016-01-01 21:38
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < maugo > < wiersze >
p_s | 2016-01-02 13:14 |
ciekawie przedstawiony stan ducha; myślę, że standardowy uklad byłby czytelniejszy; pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się