człowiek

mówisz, że słońce zgasło
mówisz, że ciągle noc
nie możesz iść - ciężar u nóg
serce w zwątpieniu, blisko dno - nieprawda!
w tobie siła, w tobie moc
przedrzesz się przez życia mrok
przedrzesz - dotrzesz do rdzenia
rozbudzisz swój upór
rozbudzisz swoją nadzieję
myślą przenikniesz, pokonasz przeciwności

człowiek trwalszy od żelaza
jego pchnia próchno nie zniszczy
podniesie się z każdego upadku
pod prąd połynie
nic nie straci - zyska
nowych doświadczeń nabierze
wymiary dobra rozszerzy
sercem ciemności rozświetli

słabość człowieka to klęska
nie możesz przed nią uklęknąć
powiedz, że wszystko wytrzymasz
powiedz, że wszystko udźwigniesz
bo ten, co rzekę przepłynie
zbocza, urwiska zaliczy
kamień od siebie odsunie
- on już kamieniem nie rzuci
pójdzie przez życie z uśmiechem
serce na oścież otworzy, ręce daleko wyciągnie
oczami człowieka zobaczy

mówisz, że słońce zgasło
mówisz, że ciągle noc
nieprawa...
życie cię doświadczyło -
noc rozświetlisz sercem
ty już kamieniem nie rzucisz


Irena

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2016-02-03 18:24
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Irena > < wiersze >
p_s | 2016-02-05 03:43 |
mocny
Autsajder1303 | 2016-02-04 01:06 |
trzeba być twardym jak gwoździe :) Pozytywny tekst :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się