Ja maniakalne
Ja jako Ja
w swej najczystszej formie
jądro ciemności
wichry niespokojne
atom namiętności
spragniony swobody
pierwiastek przeciwieństw
niezrównoważonych
chcę
nie chcę
lubię
dlaczego tak patrzysz?
mówię tak jak mówię
milczę
myśli zastrzyk
Ja zanim skłamałam
podobna do siebie
w oceanie zmysłów
odbitym na niebie
boso
ślad na piasku
swobodne chodzenie
Ja sama!
pod górę na własne życzenie
instynkt
padnij
powstań
wiem
tak czuję
nie wiem
tracę
znów zyskuję
płaczę
wiruję w przestrzeni znaczeń
istota spragniona
twór przedziwnej maści
oto jestem
we własnej skórze
na skraju przepaści
zasciana
|