Tam gdzie rodzą się myśli

Tam gdzie rodzą się wszystkie myśli
I te obrazy duszą widziane
Jest portret twarzy co mi się przyśnił
W noc księżycową kiedyś nad ranem

Oczy błyszczące gwieździstym lśnieniem
W oprawie rzęs pod brwi łukami
Oczarowały mnie swym spojrzeniem
Że pragnę widzieć je wciąż nocami

Usta czerwone jak płatki róży
I od jej barwy lica rumiane
Pragnę by portret ten mi wywróżył
Ciebie najmilsza przy mnie nad ranem

By musnąć zamknięte twoje powieki
Jakże tęsknymi mych warg płatkami
Dając ci czułość mojej opieki
Czuwając nocą , kochając dniami

JanuszJerzy