Gdybym (czyli o tym, co bym zrobił, gdybym spotkał

gdybym tobą był - uciekałbym ode mnie
gdybym tobą był - tak szukałbym mnie, żeby tylko nie odnaleźć
bo na moją miłość nie jesteś gotowa
gdybym tobą był - to dobrze bym się przede mną schował

miasto opustoszałe
powód to pęknięcie w tamie
miasto opustoszałe
wielka fala uderzy na nie

cichość wśród bieli
nikt drgnąć się nie ośmieli
cichość wśród bieli
lawina ich utuli w białej pościeli

sztuka się rozpoczęła
publiczność zamiera
sztuka się rozpoczęła
broń w ostatnim akcie wystrzela

gdybym tobą był - uciekałbym ode mnie
gdybym tobą był - tak szukałbym mnie, żeby tylko nie odnaleźć
bo na moją miłość nie jesteś gotowa
gdybym tobą był - to dobrze bym się przede mną schował

szum drzew
wichura myśli między gałęziami
szum drzew
bezsilnie trzepoczą ptaki skrzydłami

stukot kroków
nocą na twoim ganku
stukot kroków
zaśniesz dopiero o poranku

świst kosy
zaraz łan się jej skłoni
świst kosy
bezduszne ostrze trzymane w dłoni

gdybym tobą był - uciekałbym ode mnie
gdybym tobą był - tak szukałbym mnie, żeby tylko nie odnaleźć
bo na moją miłość nie jesteś gotowa
gdybym tobą był - to dobrze bym się przede mną schował


wielkaradosc

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2016-04-24 18:00
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < wielkaradosc > < wiersze >
p_s | 2016-04-24 19:10 |
piosenka... odrobinę przewrotna ;-)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się