Westchnienie
Westchnienie na dwa wdechy:
Mroźnej zimy, upalnego lata.
Znacząca to data -
Otwarcie nowego rozdziału w życiu.
Tylko samotność jest wciąż taka sama,
Z wieczora nadchodzi
Ubrana w suknię ze smutku z kropkami nostalgii.
I rozchyla wargi do pocałunku...
Nic, a może jednak coś w sercu się dzieje.
Zapach obieranej mandarynki dookoła.
Kochanie moje - w myślach ktoś woła
Te dziewczę, co uczynieniem pełnym się śmieje.
Westchnienie na wdech nocy:
Strudzone oczy
Układają głowę do snów wspaniałych -
W nich dąży ona do dni doskonałych!
kwaśna
|