Obraz

natchnienie spłynęło z nienacka
oderwawszy
od przyziemności

zostawił wszystko
zagryzając wygasłego papierosa
spojrzał na płótno

widział obraz
przenikający
ramy

szybko pokrywał farbami
dręczącą go
pustkę

po pewnym czasie
zatrzymał się
i spojrzał

na płótnie
widniał zygzak
z pomieszanych barwnych plam

teraz mógł
wrócić
do realnego świata

***
Dział: Sztuka
***
Zbigniew Małecki


zibby77

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2016-05-18 03:29
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < zibby77 > < wiersze >
p_s | 2016-05-18 08:26 |
tak to bywa z natchnieniem :-)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się