Tu spowalnia czas
Identyczny korytarz, niezmienny korytarz
Prowadzi kilkoro ludzi w miejsca niezmienne.
Mijają się w chwilach, co są codzienne,
Rozpoznają się po spojrzeniu i głosie,
Już jest rutyna i nikt nie myśli o samotnym włosie
Dziecka, czy przeżyło wojnę?
Jedynie szepty martwych oczu ludzkich
Przypominają o swym istnieniu,
Gdy z uśmiechem witają otwierających
Akta ich życia.
Oni żyli, kochali, byli uwięzieni
I mieli niemiecką kartę.
Identyczny korytarz, niezmienny korytarz
Prowadzi kilkoro ludzi w miejsca niezmienne.
Mijają się w chwilach, co są codzienne,
Nadal stanowią obcych z Marsa, lecz mniej strasznych.
Czy klikanie teraźniejszością w przeszłość jest coś warte?
kwaśna
|