Za dnia

W blasku slońca
za dnia o poranku
myślę i marzę siedząc na ganku.

Promieniem slonecznym
cieplym dotkniętym
radośnie się śmieje czekając na Ciebie

Niebo przejżyste,
bezchmurne,blękitne
czuje calym cialem
jak mnie z sobą niesie.

Czekam aż wstaniesz
i poczujesz to samo,
gdy w raz ze mną za dnia
usiądziesz na ganku.

dezerter

Średnia ocena:

Kategoria: Życie

Data dodania 2016-06-14 22:12

Komentarz autora:

Strona glówna

< dezerter >

wiersze >

Henryk_Konstanty | 2016-06-14 23:39 |

Przeczytałem z przyjemnością, lekki, pogodny, jasny,taka jest "świeża" miłość. zdecydowanie o miłości.

Ziela | 2016-06-14 22:38 |

Dobry wiersz ale o miłości… 5-

Brak komentarzy