By nie spłoszyć chwili
nie mogę zasnąć
w jedwabnej pościeli
z zapachem twojego ciała
leżę okryty twoim szeptem
zamykam oczy i czuję jak usta dotykają moich
chcę czuć jeszcze dlugo ten zmysłowy pocałunek
ten dreszcz rozkoszy
boję się otworzyć oczy by nie spłoszyć chwili
staszek
|