wyskoczyć z uprzęży
niektórzy próbują wyskoczyć
z naturalnej kolei życia…
niektórzy nie wytrzymują popręgu
przednówków
orki , zasiewów, opielania…
niektórzy nie czekają żniw…
a
wierząc że,
wyrok jest bezapelacyjny
sami próbują go wymierzyć
w trybie przyspieszonym
zdarzył się dramat
do potęgi rozpaczy bezbrzeżnej
wdowa
stanęła na tory z zamiarem
przerwania
pasma trudów i zmagań
z życiem
z niekochaniem
z niemocą
i tym wszystkim
o czym jeszcze ona tylko wie
wie- bo pociąg co jechał czujnie
spodziewając się straceńca
tragedię jej pomnożył
amputował
nie popręg
a
obie nogi na wysokości ud
jeśli przeżyje będzie to cud
cud na który nie czekała
czy ta historia
powstrzyma
pozostałych niektórych
STEWCIA
|