Za zakrętem

minęłaś zakręt on pozostał
tam gdzie ty byłaś wczoraj
wymogom życia on nie sprostał
więc w świat uciekłaś sama

z jedną torebką ciemną nocą
odważnie poszłaś drogą
on tam pozostał nie wiedzieć po co
mocować się z nałogiem

zostałaś sama w środku miasta
północ wybiła na zegarze
strach cię przytłacza i narasta
niepokój co jutro pokaże

nowe wyzwania i nowa droga
przed tobą się otwiera
nie marnuj czasu na rozmyślania
bo życie tempa już nabiera

***
Dział: Proza życia
***
Zbigniew Małecki


zibby77

Średnia ocena: 6
Kategoria: Życie Data dodania 2016-08-29 08:43
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < zibby77 > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się