Obudź mnie
Obudź mnie jutro o siódmej nad ranem
Sen mam zbyt długi, nazbyt głęboki
W pościeli chowają się twarze wyblakłe
Złe, smutne, groźne i niebezpieczne
Na moich powiekach ciążą wspomnienia
Kołyszące w rytmie umarłych nadziei
„Sen masz spokojny, sen masz błogi
Sen miej wieczny i nieskończony”
Obudź mnie jutro o siódmej nad ranem
Chcę się wybudzić
Przed szóstą świat przestanie istnieć
AngelEole
|