Dwie myszy

Spotkały się dwie myszy w drodze do kościoła

Jedna w błyszczącym futrze, druga szara, goła.

Jedna nuci wesoło, druga cicho płacze,

i przeklina swą biedę i życie sobacze.

Ta w futrze rzecze biednej „Ne becz i bądź dzielna”.

A biedna „Tobie dobrze, tyś jest mysz kościelna”.

Morał bajki olbrzymią czcionką w oczy bije.

„Masz dobrego sponsora, dobrze ci się żyje”.


hotel

Średnia ocena: 10
Kategoria: Przyroda Data dodania 2016-09-21 19:56
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < hotel > < wiersze >
aloya | 2016-09-22 00:15 |
Bardzo dobry...taka prawda ale sponsorów coraz mniej. Pozdrawiam:))
p_s | 2016-09-21 21:00 |
z morałem; udany :-D
Ja | 2016-09-21 20:07 |
Cynik ;)
Konrad_Drzewiecki | 2016-09-21 19:58 |
5+ :-)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się