O Poranku

Było mokro.
Deszcz kolorów spadł, z czystych chmur jasnego nieba,
wprost na paletę farb brudnego życia.
W nim zobaczyłem szarość błękitu,
i świeżość bieli wypranej w Perwollu. A dalej?
Spokojne słońce nad moją pustynią,
suchy piasek kaca.


Tadeusz_Gustaw

Średnia ocena: 7
Kategoria: Inne Data dodania 2016-11-07 20:36
Komentarz autora: Przykład mojego najnowszego wynalazku który określiłem mianem wiersza skojarzeniowego.
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Tadeusz_Gustaw > wiersze >
Tadeusz_Gustaw | 2016-11-08 21:42 |
Nuel,przegrałeś test na inteligencje. Tym wierszem sprawdzam ilu ludzi skupi się na jednym przypadkowym słowie, a ilu na tym co naprawdę chciałem przekazać.
kwaśna | 2016-11-08 00:11 |
Ciekawy, intrygujący, podoba mi się. pozdrawiam serdecznie.
Konrad_Drzewiecki | 2016-11-07 21:10 |
5
Ziela | 2016-11-07 20:59 |
Współczesna metaforyka… 5+
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się