Modlitwa inteligenta (Z BibliÄ… w tle)

Siedziałeś na wzgórzu zamknięty,
pomiędzy niebem i ziemią,
i patrzyłeś na miasto u twych stóp.

,,O Jeruzalem! Ty które kamieniujesz proroków''
To takie pretensjonalne, Jezu,
przecież to normalne,
że komu ktoś chlebem, ktoś kamieniem jemu.

,,Ile razy chciałem przyjść do Ciebie, a nie chcieliście''
Nie chcieli, to normalne, Jezu,
przecież kto lubi słyszeć prawdę.

,,Syn człowieczy będzie cierpiał i będzie zabity.''
Jak każdy. To normalne, Jezu,
taki już porządek świata, który...
Ojciec stworzył.

,,Ale trzeciego dnia zmartwychwstanie''
Fakt. To była dobra przepowiednia,Jezu.
To się udało. A kto by pomyślał?

I tak sobie myślę że chyba:
bardziej się nam udało niż Tobie,
bo przecież jak to ten Żyd napisał
inaczej ,,Próżna byłaby nasza wiara''.

Więc ja się osobiście cieszę,
że to Ci się akurat udało,
bo wolę mieć w co wierzyć,
niż nie mieć.
Amen.


Tadeusz_Gustaw

Åšrednia ocena: 6
Kategoria: Inne Data dodania 2016-11-05 12:56
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Tadeusz_Gustaw > < wiersze >
Ziela | 2016-11-05 18:46 |
Brakuje przesłania. 4-
Tośka98 | 2016-11-05 14:44 |
Czytaj utwór przed dodaniem. Brak spacji, brak cudzysłowu. Trochę mało poetycka forma, ciężkie pióro.
jagoda | 2016-11-05 13:20 |
Wolę wierzyć że tam moim najbliższym jest lepiej. Ja też wolę mieć w co wierzyć, lub nie mieć.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się