do czasu ...


świetlisty blask diamentów
ułożonych sercem w obrzeżach istnienia
zatopionych w srebrzystej poświacie wieczoru
dziełem błyskotliwej nieznajomej

nieznajomej
której życie poskąpiło wiary
w oszukańczym pędzie zabrało nadzieję

jest tam
mimo wszystko otwarta na zbieżności
które w sposób nieoczekiwany
torują drogę
do jej szlachetnego kamienia
a on
kiedyś roztańczy swój blask
opromieniając światło wokół

i tylko czas

czasem
mówi innym językiem
w czasie jaki ma być

do czasu …




rafsp69

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2016-12-12 11:11
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna rafsp69 > < wiersze >
p_s | 2016-12-12 11:48 |
ograniczyłbym do minimum formy słowa: czas, wtedy sens by pozostał i nie miałoby się wrażenia (podczas czytania) "masła maślanego"; utwór ma swój urok, z lekka filozofujący; pozdrawiam serdecznie
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się