Moja Anarchia

W co ja wierzę? - W nic nie wierzę.
Kim ja jestem? - Jestem nikim.
Po co żyję? - Ktoś mnie spłodził.
Kim chcę zostać?- Być człowiekiem.

Czym się brzydzę? - Polityką.
Co olewam? - System cały.
Czemu piję? - Świat mnie męczy.
A co kocham? - Swoje glany.

Czym jest pogo? - To ma wolność.
Czym jest punk rock? - To ma wiara.
Kto mną rządzi? - Nikt nie rządzi.
Mam cel w życiu. - To Anarchia !!!


Gerard_Karwowski

Średnia ocena: 6
Kategoria: Inne Data dodania 2016-12-14 18:22
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Gerard_Karwowski > < wiersze >
p_s | 2016-12-14 20:29 |
hmm... anarchia czy niezdecydowanie...? po lekturze tego utworu sam nie wiem... chociaż lekko kojarzy mi się z tekstem pewnego punk rockowego zespołu ;-) teraz mniej ludzi wie co to pogo... i jeszcze mniej uderza w ten tan :-)
Zig | 2016-12-14 19:18 |
Wyszedł ci autoironiczny wiersz. Przedstawiasz się jako osobę, która jest nikim, ma gdzieś świat, ciągle pije, a najbardziej kocha swoje buty i ta osoba jest za anarchią - to istna antyreklama anarchii. Poza tym wiele sprzeczności. Raz piszesz, że w nic nie wierzysz, by później przyznać, że wierzysz w punk rock. Innym razem stwierdzasz, że brzydzisz się polityką, a później za cel w życiu odbierasz sobie anarchię, która jest ustrojem politycznym (opartym na braku ukonstytuowanej władzy, ale jednak ustrojem). Poza tym anarchia nie może być celem w życiu, lecz co najwyżej jej szerzenie, dążenie do niej czy co tam uważasz za słuszne. Poza tym myślę, że potraktowałeś filozofię punkowską w bardzo prozaiczny sposób. Pogo nie jest twoją wolnością. Bo co, ktoś wyłączy muzykę, każe ci iść do domu i już staje się twoim panem, bo odebrał ci wolność? Nie. Pogo może być sposobem, w jaki rozładowujesz swoje emocje, symbolem tańca agresywnego pozbawionego reguł, i swoją wolność możesz wyrażać za pomocą irokezów, ćwieków czy pogo. Gdyby twoja wolność tkwiła w pogo, łatwo byłoby ci ją odebrać. Podobnie z miłością. Nie kocha się glanów. Kocha się stąpać twardo po ziemi, a glany to nam ułatwiają. Oczywiście możesz sądzić inaczej, ja tylko informuję cię, że twoja wersja jest bardzo prosta, banalna i dziecinna. To nie na tym polega punkrock. Poza tym chyba masz błąd w trzeciej linijce pierwszej strofy. "Po co żyję? - Ktoś mnie spłodził." - żyje się zwykle w jakimś celu. Powinno być raczej "Dlaczego żyję", wtedy się pyta o przyczynę. "Po co" - pyta bardziej o cel np. "po co żyję? Żyję, by być sobą...|". Choć nie jestem tego całkiem pewna, ale tak czy owak nie grało mi tu coś. Być może nie popełniłeś tych wszystkich błędów umyślnie - i raczej jestem tego zdania. Po prostu musisz popracować nad precyzją przelewania swoich myśli na papier. Pamiętaj - słowa są niebezpieczne i będziesz z nich później sądzony, choć sądów nie uznajesz. Jest w tobie pewien potencjał, bo próbujesz pisać inaczej, od innej strony pióra, ale musisz popracować nad formą. Zdecydowanie.
Ja | 2016-12-14 18:42 |
To w końcu jak z tą wiarą?
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się