Polska demokracja
Szanujemy większość,
jednakże pod warunkiem
że to nasi.
W przeciwnym razie jesteśmy gotowi
(pomimo swojej mniejszości)
zakrzyczeć,zapluć i wyrzucić za drzwi.
Nie sprawia nam kłopotu
mówienie o demokracji i praworządności.
Umiemy to pogodzić
z deptaniem ich nogami.
I nie uprawiamy sportu tylko
prowadzimy wojnę.
Dlatego też nie ma dla nas przeciwników-
istnieją tylko wrogowie.
I nie ma dla nas zasad.
Wobec wroga Honor?
Nie obowiązuje.
Każdą świętość umiemy
zabryzgać błotem
jeżeli istnieje taka potrzeba.
Każdego umiemy zgwałcić
przez uszy
i na odległość.
Jedyne co nas martwi to możliwość
że kiedyś ludzie wyłączą ekrany
bo walka straci sens
bez widowni.
Tadeusz_Gustaw
|