Jeszcze jedno wspomnienie


Pamiętam ostatnią pszczołę tamtego lata,
Jej chwiejny lot nad poręczą stylowej ławki
W zmierzchającym Hot Springs.
Drżała, jakby przeczuwając nieuchronny chłód,
A oczy miała zamknięte.
Drobne futerko zapłonęło na mgnienie
We fragmencie słońca,
W odnóża wkradła sie niepewność,-
Widziałem, więc wiem.
I jakoś dziwnie poruszyły się wszystkie drzewa
Od westchnień spoza odległej gwiazdy, spoza chmur,
W których utkwiła twarz Boga
Zmęczona wiecznością.

Nie słowem tęsknię, lecz sercem,
Błądząc po rozkruszonej ziemi.
Moja samotność jest większa
Od sekwoi podpierających niebo,
Od filarów mostu Golden Gate.
Tęsknię za krajem,
W którym koją mnie ciche wierzby,
Wisła tocząca złoty piach.


Cairena

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Życie Data dodania 2017-01-20 14:43
Komentarz autora: Wiersz napisany dla mnie, na moją prośbę, przez mojego ulubionego autora H. Wpisałam go do moich wierszy, aby nie zagubić, bo ma dla mnie szczególną wartość.
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Cairena > < wiersze >
szybcia | 2017-01-24 20:31 |
Bardzo ładny, mógłby być i dla mnie***
p_s | 2017-01-20 23:05 |
obrazowy, z dozą uczucia, które prawdziwie zatrzymuje
kazap57 | 2017-01-20 21:57 |
Alicjo zatrzymujesz wierszem przyjaciela - pozdrowienia dla H....
Cairena | 2017-01-20 20:27 |
Nie potrzeba mi się nic domyślać, najwazniejsze, że bardzo piękny i do mnie trafił.
Cairena | 2017-01-20 20:19 |
nuel, pękałeś ze śmiechu? ty umiesz się śmiać? Pękałeś, ale czy pękłeś na pół czy w kawałki?
Ja | 2017-01-20 18:34 |
...
AngelEole | 2017-01-20 16:14 |
;)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się