szkodnik

Co najgorsze zawsze w lecie?
Wy z pewnością już to wiecie
Kiedy przyjdzie do nas nocka
To nie mogę długo pospać

Lata komar koło ucha
Wpierw myślałam że to mucha
Włączam światło
Chwytam packe
Niech to
Wyczuł mą zasadzkę

Nie wiadomo z kąd i kiedy
Z tym komarem same biedy
Co jest jasno to on czeka
Gdy mam packe to ucieka
Gdy jest ciemno atakuje
Bzyczy ciągle - ja zwariuje

Gdyby istniał tylko sposób
By nie kąsał wszystkich osób
Gdy się budzę wszystko swędzi
Jak mam z domu go wypędzić

Już niedługo będzie lato
Więc się przygotujcie na to
Gdy sposoby swoje macie
Kiedy wiecie że wygracie
To się dzielcie nimi wszędzie
Niech komarów nam ubędzie


kripta

Średnia ocena: - Kategoria: Dla dzieci Data dodania 2017-02-12 11:37
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kripta > < wiersze >
Ja | 2017-02-12 16:48 |
:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się