Przed snem

Czasami siadam przy stole wieczorem
Słucham pracy lodówek i bzyczenia żarówki
W moim kubku jest mleko, zimne jak lubię
I wiem, że widząc to pokręciłabyś głową.
Czemu nie śpisz byś zapytała,
A ja tylko szepty mamo
Szepty nie dają mi spać.

Czasami siadam w kuchni nocami,
Gdy ciężkie serce nie daje snu
Ze szklanką zimnego mleka na stole
I bzyczeniem urządzeń za plecami.
Gdybyś tu była byś zapytała
Na co ja duchy mamo
Duchy nie dają mi spać.

Lubię siedzieć nocami sama
Z zimnym mlekiem za towarzysza
Bo nigdy nie miałam na tyle odwagi
By na pytanie prawdą odpowiedzieć
Na to pytanie dlaczego nie śpię.

Wspomnienia mamo tylko wspomnienia
Tylko wspomnienia nie dają mi spać.


L3nor

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2017-02-16 02:42
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < L3nor > wiersze >
p_s | 2017-02-16 09:42 |
niesamowity klimat; spersonifikowany, a jakby czytelnik równocześnie patrzył z boku i uczestniczył w przekazie
Ja | 2017-02-16 08:08 |
Lubię wiersze napisane nocną godziną. Ten klimat, szczerość. To patrzenie na świat jakby przez inny wymiar. I to zimne mleko mające Ci pomóc na chłodno, bez paniki oswoić strach, poukładać myśli.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się