To ciemne miejsce

Tak ciemno
Spomiędzy zaciśniętych palców
Spływają łzy gorące jak ogień
Lecz ogień łez nie daje światła
I tak ciemno wśród odebranych zmysłów
Ciemny świat
Czarnej rozpaczy

Tak zimno
Moja studnia jest dzisiaj
Jeszcze głębsza niż normalnie
A ja leżę na samym jej dnie
Jak kukła z obciętymi sznurkami
Tak bardzo zmęczona
Zimnym światem

Tak cicho
Krzyki ludzi dochodzą spod wody
Szepty nigdy niedosłyszane
Zasłaniam uszy co się dzieje
Równowaga została naruszona
Gdzie góra
Gdzie dół

Mój Boże
Wezwały mnie ciemne tonie piekła
Miejsce czarne zimne ciche
Błagam wszystkich Bogów na ziemi
Boże wypuść już dość proszę
Lecz żaden
Nie odpowiada


L3nor

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2017-02-17 11:38
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < L3nor > wiersze >
AngelEole | 2017-02-17 20:13 |
Mój klimat. Chcę więcej tylko trochę mniej patosu. I będzie zajebiscie.
p_s | 2017-02-17 15:31 |
mroczny klimat podkreśla osobistość utworu (bądź peela) oraz obrazowo przedstawia niemoc i rozpacz
Ja | 2017-02-17 13:12 |
I znów wróciło. Spokojnie hiperbola nastrojów w tym przypadku jest normą. O wierszu. Raczej To niż Te lub miejsca. Z przykrością muszę stwierdzić po raz kolejny, że najlepsze wiersze powstają na bazie autentycznych przeżyć. Z przykrością bo cierpienie innych jest dla mnie bolesne. A autor dotykając istoty swojego bólu nie ucieknie przed prawdą. Ostatnio aż ,,roi'' się na naszym portalu od świetnych wierszy.
Ziela | 2017-02-17 12:39 |
Obrazowy, metaforyczny i tajemniczy… 5+
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się