jestem

zbiorem atomów
co w bezładnym szyku
zderzają się
niczym kule do bilarda
przy pierwszym rozdaniu
strumieniem światła
wpadającym przez dziurkę od klucza
tuż po końcu zaćmienia słońca

martwą myślą
ulatującą w przestrzeń
ponad pustymi głowami

tak wieloma


p_s

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2017-02-23 20:48
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < p_s > < wiersze >
KatNa | 2018-11-18 12:28 |
trzeba się nauczyć Ciebie "grać" :)
p_s | 2017-02-24 09:31 |
dobra przypowieść igo ;-)
iga | 2017-02-24 09:21 |
Mówi filozof do biedaka - coś tu nie gra. Ja słuch mam dobry mówi biedak - jak nie gra to u ciebie są problemy ze słuchem panie filozofie.Chyba nie tylko ze słuchem przyznaje z pokorą.
duchowny | 2017-02-23 23:34 |
Tak, to jest nudne i się powtarzasz :)
p_s | 2017-02-23 23:18 |
może to i nudne, lecz powtórzę się po raz enty: DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM BEZ WYJĄTKU, ŻE MNIE CZYTUJECIE I ZOSTAWIACIE SŁOWNE - ZARÓWNO TE POZYTYWNE, JAK I NEGATYWNE - ŚLADY SWOJEJ TU BYTNOŚCI :-D
duchowny | 2017-02-23 23:11 |
ps, jestem znany z jednego, potwierdzić to może setki osób, a mianowicie z tego że nigdy nie należałem do tak zwanych TWA, czyli towarzystwa wzajemnej adoracji, przez co miałem nieraz wiele nieprzyjemności, jeżeli mi się coś podoba to to chwalę, nawet jak jest to utwór mojego wroga, ale jeżeli czytam coś słabego, bezsensownego, bełkotliwego, nudnego, to chociażby to napisał sam Miłosz to mu to wygarnę :) ja jestem taki samotny jeździec bez głowy :) ma to zalety ale i niestety wady, ponieważ nie wchodząc nikomu w zadek i nie używając wazeliny czasami trudno się wybić a i jest się narażonym na negatywne czyli odwetowe opinie :)
Ja | 2017-02-23 23:10 |
Przeczytałam. I w związku z tym, iż raczej nie cierpisz. Nie zostawiam plasterka. ;)
p_s | 2017-02-23 22:55 |
*bronmus45: czuję się zaszczycony, iż zechciałeś Mopanie własnym utworem odpowiedzieć na mój wypocinek :-) *Cairena: bom dziwak i tak czasmi mam ;-) *duchowny: nieraz w człowieku coś długo siedzi i w końcu musi znaleźć ujście; mam tylko nadzieję, że to nasze komentowanie nie przerodzi się w towarzystwo wzajemnej adoracji; myśl moja prosta i nie trąci zadną mądrością...tylko niezbyt łatwo ją ubrać w słowa; DZIĘKUJĘ WAM WSZYSTKIM, ŻE MNIE CZYTUJECIE I ZOSTAWIACIE SŁOWNE ŚLADY SWOJEJ TU BYTNOŚCI :-D
duchowny | 2017-02-23 22:20 |
Więc tak, aby zakumać czaczę i wystawić w miarę rzeczowy komentarz nie robiąc z siebie głupola stojącego na ściernisku, musiałem to przeczytać trzy razy :) pisząc to raczej nie nastawiałeś się na wiersz i to ociekający liryzmem, a raczej na stworzeniu jakiejś swojej myśli, sentencji, coś w rodzaju Einsteina, Newtona czy tam innego mądralińskiego :) co do samej treści jest niemniej dość ciekawie, choć przyznać trzeba że trudno to odczytać, pozdr
Cairena | 2017-02-23 21:39 |
Hmm, w ciekawy sposób to wyraziłeś...czytam ponownie i mam przed sobą obraz trochę dziwny...*
bronmus45 | 2017-02-23 21:34 |
Odpowiedziałem Ci tak naprędce "stworzonym" tekstem "moje jestestwo". U Ciebie nieco mnie "zniesmaczyło" porównanie się do "martwej myśli"... Przyznaję jednak - nieco naciąganą z tego tylko względu - piątkę...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się