szarotka | 2017-03-09 21:02 | |
To tak jak ja...przychodzi zamyślenie i czasami zapisuje je... |
|
rafsp69 | 2017-03-09 20:46 | |
To dla mnie zaszczyt szarotko. Tym bardziej, że piszę w prosty sposób, to co w danej chwili czuję ... |
|
szarotka | 2017-03-09 20:32 | |
Twój wiersz przyciąga...wracam tu enty
raz |
|
rafsp69 | 2017-03-09 19:15 | |
Bardzo ciekawa historia i jak dla mnie bardzo prawdopodobna. Niezależnie jaką religię ktokolwiek wyznaje, to myślę, że każdy ma blisko siebie kogoś, kto czuwa nad nami. Moja teoria mówi, że w życiu spotyka nas to, co w końcowym rozrachunku będzie dla nas najlepsze. I wszystko, cokolwiek się wydarzy, nawet najmniejsze głupstwo, ma swój głęboki sens. Myślę, że powinniśmy być wdzięczni cokolwiek nas spotka. Nawet nieprzyjemności, bo niosą naukę i być może chronią przed większymi kłopotami. Być może doświadczyłaś czegoś, co dało Tobie wiele przemyśleń i zmieniło kierunek Twoich dalszych postępowań. Najwidoczniej to było dla Ciebie w danym czasie najlepsze. Bo każdy dostaje w życiu wskazówki, napotyka na drogowskazy, tylko niestety nie każdy potrafi z nich czerpać. Pozdrawiam serdecznie :)) |
|
Ja | 2017-03-09 17:47 | |
:) |
|
rafsp69 | 2017-03-09 14:58 | |
Bardzo dziękuję za komentarze. Zaproponowany pomysł, nie przyszedł mi do głowy. Jest moim zdaniem ciekawy. Dlatego skorzystam i zmienię. Wszystkim bardzo dziękuję za obecność pod tym skromnym utworem. Niebawem zamieszczę to samo, ale napisane innymi słowy. Pozdrawiam :)) |
|
Ziela | 2017-03-09 12:22 | |
Ma coś w sobie… 5 |
|
Michal76 | 2017-03-09 11:41 | |
Mi również "świt" bardziej tutaj pasuje - może nawet był zamierzony, biorąc także pod uwagę "ranek" w pierwszym wersie. Pozdrawiam. |
|
szarotka | 2017-03-09 09:34 | |
czytam świt niesie anioła...świat mnie przytłacza |
|
Brak komentarzy
|