Lśnienie



Wyjdź
Zatrzaśnij drzwi za sobą
Wyrzuć klucz
Rozgwieżdżone płótno nad głową
Nie potrzebujesz snu
Szmer ostatniej łzy
Jeszcze zagłusza śpiew ptaków
Poszukaj ciszy
Gdzieś tam jeszcze tli się światło

Idź
Poszukaj swojego miejsca
Otwartych drzwi
W stronę lśnienia które nie oślepia
Zamiast w miejscu tkwić
Za ostatnim wzgórzem
Faluje zieleń słodsza niż krew
Znajdziesz kwiat
Co rozkwita gdy umiera dzień


szybcia

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2017-03-28 21:50
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > < wiersze >
kazap57 | 2017-03-30 12:54 |
Kasiu bardzo osobisty wiersz - wybór drogi trudnym jest...serdeczności
Ziela | 2017-03-29 20:53 |
W sumie dobry, trochę „ porozrywany” ! 4+
iga | 2017-03-29 16:26 |
Dobra rada w sam raz dla mnie. Właśnie mam zamiar wyruszyć w drogę.
p_s | 2017-03-29 09:17 |
świetnie ukazana pora oraz pewien stan i wezwanie; pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się