Obliviscatur de morte (cykl 5'oclock)

W świecie doskonale prostopadłym
Upadek to naturalna kolej rzeczy
związana z poruszaniem się

Ta destrukcja, która nas otacza
zbyt symetryczna i logiczna
bym mogła jej nienawidzić

Wszystkie wartości to umowa
Przy której podpisywaniu
mnie nie było
Stronię od cyrografów

Podążaj za mną kociaku
do wymiaru dwóch liczb
Przecież wszyscy wyczekujemy
dnia zerowego

Czy ta anarchia może kłamać?


Zig

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2017-06-09 01:27
Komentarz autora: taka gadanina, ale uznałam, że będę je jakoś zapisywać
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Zig > wiersze >
Ja2 | 2017-06-09 06:32 |
Świetny pomysł - zapisywanie. Bo chociaż nie jestem fanką tego typu twórczości to, jednak w tym wierszu trzecia strofa jest rodzajem buntu, który i we mnie istnieje. Indywidualizm jako cecha, która pomaga nam się samookreślić powoduje, że życie ,,stadne'' szeroko rozumiane jest dla nas nie lada wyzwaniem. A wszelkie normy tym trudniejsze do zaakceptowania bo nie nasze. Oczywiście należałoby nie co pofilozofować i dokonać małego podziału. Przepisy ruchu drogowego. Tu jestem zwolenniczką ścisłego przestrzegania. Ich jedynym celem jest ochrona naszego życia. Przy czynniku ludzkim to trudne, ale można się bardzo starać. Pewne ich modyfikacje odmóżdżają jednak ludzi, cedując obowiązek tylko na jedną ze stron.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się