Mapa letniego nieba



Mapę , którą ci kiedyś dałam
Wyrzuć
Albo spal
Nie trafisz tu tą samą drogą
Jej już nie ma
Innym szlakiem będę szła

Lipiec, ale sny listopadowe
Smutek
I melodia
Napisałam do niej słowa
Nie usłyszysz jej
Brzmi tylko w moim pustkowiu

Mapa, którą teraz nakreśliłam
W sercu
Czytaj z oczu
Gwiazdy, które niebo porzuciło
Spadły pod stopy
Nie rozświetlą czarnych nocy


szybcia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2017-07-06 20:05
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > < wiersze >
iga | 2017-07-07 19:44 |
Na dawne szlaki-oczywiście...przepraszam to nie ja się pomyliłam, to starość. Przed chwilą przeczytałam Twój wiersz i właśnie tak tłumaczysz kochanej osobie. Piękne są Twoje wiersze.
Ziela | 2017-07-07 15:12 |
Logiczny i zgrabny. 5-
iga | 2017-07-06 20:48 |
Spalimy mapy, zmieniamy adresy, ale myślami wciąż wracamy na dawni szlaki.:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się