JAK WŁASNE DZIECI
JAK WŁASNE DZIECI
Już na starcie naszej znajomości
Szybko znaleźliśmy wspólny język.
Właśnie dzięki Wam poczułem misję,
jej głos odezwał się w moim sercu.
Chcę wracać do Was jak bumerang.
Traktuję Was jak syna i córkę.
Wysyłam pozytywne światło.
Wasza krzywda będzie powstrzymana.
Cieszę się, że mogę być częścią Waszego życia,
chociaż niewielką, małą życia częścią.
Moja misja to nie zepsuć tego.
Chcę stworzyć nowy porządek dla Was.
Bo Wy dla mnie to jak własne dzieci.
Nieprzyjaciele stoją już bram
i chcą zniszczyć to, co zbudowałem,
tą skałę chcą zamienić w piasek.
Żadne słowa mnie nie powstrzymają,
gdy ze mnie płynie determinacja.
To wszystko abyś zobaczył to, co ważne.
Pokażę Wam, że macie swą wartość.
Wasze światło zaświeci mocniej
Razem dojdziemy na szczyty życia,
Wspólnie stworzymy trwałą rodzinę.
Damy świadectwo niezwykłej więzi.
Chciałbym traktować właśnie tak,
Tak prawidłowo jak własne dzieci,
Lecz trudno tak, gdy wokół kosmos zdań,
zdań całkowicie innych od moich.
Są takie siły, które próbują
poddać mnie tym odmiennym zdaniom.
Chcę stworzyć całkowicie nową jakość
i ja chcę wyświetlić własną wizję.
Damian
|