Relatywizm etyczny
Na próżno wzrokiem przeszywasz świat szukając w nim wartości,
będąc zaś człowiekiem w którego duszy wartość nie gości
I podróż znów zaplata się, och, niczym we śnie – jak we śnie!
Stoisz w wodzie wciąż tej samej, choć ta już nowe brzegi rwie
Bo ty świata jesteś jedyną wszak miarą – ludzką jaźnią
Która jak zwierciadło odbija twe życie, co zwiesz kaźnią
Lecz może nim wyliczysz wszystkie strzępki w codziennym chlebie
To spróbuj tak zamiast od świata, zmianę zacząć - od siebie.
Bo kosmos to twego umysłu odbicie jest niewinne
Znajdź iskrę piękna w sobie, a pięknem ujrzysz wszystko inne
Zig
|