- babie lato...
Babie lato - to polskie - pajęczyną tkane,
spłynęło na nas z nieba słoneczną pogodą.
Kolorami natury drzewa malowane,
błyszczą swoimi liśćmi słoneczną urodą.
.
To czas na grzybobranie. Z deszczową pogodą,
po której lasy pełne przeróżnych gatunków,
chwaląc polskie bigosy kapiące na brodę,
cieszymy się z przyrody tego podarunku.
.
Tu przyznam - ja cichaczem myślę o zakąsce,
specjalnie przyrządzonej do wódek świątecznych.
I nie żadne tam octy, lecz konserwujące
znakomicie też sole - z przyprawą koniecznie.
bronmus45
|