''xxx''

I co? Już po wszystkim?

twoje białko już
nie błyszczy?
moje łzy juz wyschły?
oddech twój na mym karku,
na mej twarzy twoja slina.

Nasze dzieci umierają
wsiąkając w pościel...


Amatorka

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2006-07-06 13:56
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Amatorka > < wiersze >
Kara Kaczor | 2006-07-06 16:43 |
no właœnie tak to się czyta, więc doskonale przekazałaœ swoje myœli :) miłego dnia życzę (popołudnia) :)
Amatorka | 2006-07-06 16:20 |
Tak to mialo wlasnie wygladac, posluzylam sie opisem stosunku ale chodzilo mi w nim o niezrealizowane plany "dzieci umieraja wsiakajac w posciel" czyli plany i marzenia o rodzinie ulegly zniszczeniu. Pozostala tylko szorstka skorupa... pozdrawiam
Kara Kaczor | 2006-07-06 14:48 |
tak mi się to skojarzyło œwińsko, ale tak to brzmi - no bo czasem w poœciel coœ wsiška i z tego czegoœ czasem powstajš dzieci - hihihi, za uœwiadamianie się wzięłam, no - przepraszam, ale tak ten wiersz zabrzmiał dwuznacznie....
Kara Kaczor | 2006-07-06 14:32 |
"Nasze dzieci umierajš wsiškajšc w poœciel..." - to chyba erotyk jakiœ....
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się