Martwa miłość

Miłość opluta śliną odległości
Zastygła, zamarła, umarła.

Wzywana jeszcze ten jeden raz,
By może przyszła, by rozbłysła
Na nowo, od nowa,
Z wymazaniem każdego zbędnego słowa,
Lecz ona już nie wraca, nie wróciła.
To koniec końców, w swoją stronę się odwróciła
I odeszła, zostawiając ślad wspomnienia.

Miłość opluta śliną odległości
Zastygła, zamarła, umarła.


kwaśna

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2017-10-10 01:12
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kwaśna > < wiersze >
Ziela | 2017-10-11 22:40 |
Proste przesłanie, ładnie podane. 5
Ja_Anna | 2017-10-10 20:26 |
Śliną odległości???
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się