List

Twoja twarz bledsza,
oczy coraz większe.
Wciąż z niepewną radością,
pięknem minionych chwil.
Kiedyś byłaś jak biały puch,
podmuch ciepłego wiatru.
Paleta ulubionych barw.
Twoje ręce sine,
od ukuć niemocy.
Usta coraz mniejsze,
wciąż z dumą noszą karmin.
Myśli Twoje odległe,
nie można ich już pojąć.
Chcę zatrzymać Ciebie
całą swoją mocą.
Wszystko tu na Ciebie czeka.
Kwiaty nie chcą zasnąć.
Tańczą.
dla Ciebie.
Ty się oddalasz
codziennie bardziej.
Na zawsze.


Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2017-10-30 00:44
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się