Pan własnego losu umiera
mimo, iż żył tak jak chciał
pozornie nieśmiertelny feniks
tym razem nie zdążył się odrodzić
niewinny wiatr rozwiał popiół
choć wierzył, że chwyci go w żagle
Do tej nieśmiertelności jeszcze daleka droga, na szczęście. Bo inaczej zabrakłoby tej jedynej nieprzekupnej sprawiedliwości na tym świecie. Botoks i inne wypełniacze grają rolę do pewnego czasu. Później układ kostny na pierwszy rzut oka mówi wszystko.