Tak chciałbym usypiać
Oczka moje niczym lilia biała,
Na noc twoim śpiewem chce być usypiana,
Ciało nagie, domaga się rozkoszy,
Miodowych, migdałowych doznań smakoszy,
Oczka przymknięte, leżę na mgiełce,
Przylatuje szpak, śpiewa mi jak Słowik,
Śpiewa mi jak ty, ostatni raz na łożu bzów,
Piórka lecą przykrywają mnie jak kołderka,
Zapach się unosi białych lilii i jaśminów,
Tak chciałbym usypiać,
Na puchu białych poduch,
Bym się czuł,
Jak w niebie,
Jak Anioł szybując pośród chmur,
Tak chciałbym usypiać, bez grymasu kłopotu na buzi,
chłopiec o niebieskich włosach
|