To ci figlarz
Trzynasty władcą świata stał się, stał
Silny i silniejszy niż zawsze, na nosie grał
Jak na instrumencie, na nosie grał,
Jak wicher zimnem i chaosem wiał
Prosto w twarz, do rozpuku się śmiał
I stał tuż obok, wytrwale stał...
Trzynasty władcą świata ogłosił siebie,
Wstrzyknął wirusa w złącza międzymiastowe,
Wywołał lawinę skarg, szedł za butnym słowem,
Sprowadził jednostki z nieba do piekła
I załoga cała jachtu śliskiego się wściekła
Jak pies, jak pies, jak pies...
Trzynasty władcą świata stał się, stał
Wielki i okropny, na nosie grał
Jak na instrumencie, na nosie grał
I jak figlarz radośnie tańcował,
A tańcował kankana -
Na nic poranna kawa i falbana...
Trzynasty władcą świata ogłosił siebie,
Jak król i jak monarcha królował,
Swą melodię żartowniś wtórował
Zwyczajności, po ukosie zszedł,
Schody w wibracje wprawił
I bez tchu człeka zostawił.
kwaśna
|