wieczorne rozmarzenie


wtacza się księżyc w purpurze szat na nieboskłon
wśród bzów przekwitłych zawisnął
oczekując zaproszenia do tańca

a słońce w fioletach się pisze
nad gryki łanem miodną wonią
i różem chmur na widnokręgu
wędrowca żegna i pozdrawia

jeszcze się tylko w twych oczach przejrzy
i spojrzy łaskawie na wodzireja
nim zniknie za myślą co ciągle szuka
w słowach drogi do człowieka

a wtedy nów co na moment
przystanął za plecami
dosiada się do puchatego czarnodzioba
i wsłuchuje w jego pierwszą próbę klekotu
a ja zazdrosna słuchania
wołam do siebie
struną napiętą
cóż że używam palety dżwięków
i tak nie osiągam
zdolności latania

z bocianiego gniazda
wędrowiec zagląda
w moją łódż do jabłoni
i sosny przycumowaną
tutaj w spróchniałym sterze
kornik głuchy rzeżbi korytarze
nie słucha starych szant
ni bajań
ni o rejsach dalekich marzeń

oddaję je przeto wszystkie
wędrowcowi
co na trapie przystanął
i krokiem tanecznym odprowadzam
ze słowiczą pieśnią rzewną
na kolejna redę

zatańczę z nim jeszcze
czy na pewno


STEWCIA

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2006-07-11 19:31
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < STEWCIA > < wiersze >
Słoneczko | 2009-01-07 01:05 |
Bardzo ładny }}}
Adunia2 | 2006-07-11 23:44 |
pozdrawiam a wiersz ładny podoba mi sie
Adunia2 | 2006-07-11 23:43 |
hej kiedyœ pytałaœ się mnie ile mam lat ( wiersz "Przez Ciebie" no to ja Ci odp ze 15! wiem ! teraz napiszesz mi że jestem jeszcze młoda i że coœ tam jeszcze wiele razy sie zakocham, ale ja wiem ze tak nie bedzie tego chłopaka kocham juz od roku mimo ze juz rok go nie widzę i ze sobš prawie w ogole nie gadamy, więc prosze Ciebie nie mów mi tego co wszyscy! z góry thx! PS. sory za błedy jakie mogš byc ale mam niemiecka klawiature i jeszcze sie nie przyzwyczaiłam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się