nocny poeta

nagle przychodzi taka noc
gdy smutek staje się bratem
w gardle zagościł cichy szloch
a niebo wraz z tobą płacze

los zadrwił znowu z marzeń twych
odebrał cień nadziei
że popękane kiedyś serce
da się miłością skleić

ref.

nocnych poetów
atramentem są łzy zdradzonych
każdy z ich wierszy
cierpieniem jest nasączony
nocni poeci
nie noszą uśmiechu na twarzy
bo dusze kiedyś niewinne
grzechu ogień poparzył

kiedyś przychodzi taki dzień
że rozpacz staje się siostrą
i wtedy światu prosto w twarz
ból chcesz wykrzyczeć głośno

z duszy na papier kilka słów
przelewasz własną ręką
a w oczach twoich widać już
nocnych poetów piętno

ref.
nocnych poetów
atramentem są.......

piotr skała szkudlarek


skala

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2018-04-10 17:32
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < skala > < wiersze >
Hain | 2018-04-10 20:05 |
Moje klimaty. Pozdrawiam
Ja2 | 2018-04-10 19:27 |
Powinien być ,,tekst''. Ups...
Ja2 | 2018-04-10 19:26 |
Bardzo dobra piosenka? A muzyka?
aloya | 2018-04-10 17:52 |
Wzruszasz. Piękne słowa. Powodujesz że dreszcze przeszywają ciało. Miło jest cię czytać. Pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się