rysa
idziesz ulicÄ…
jeszcze cała (w) sobie
pośród wrzących kałuż
niczym zefir z wachlarza
katalogu brzegów życia
w miłość zamieniasz wodę
twój parasol —
czerwony żagiel płynący rysą
jakby wypłukiwał przypadkowość
z czystej kropli między nami
przesiÄ…kajÄ…cej do ostatniej strony
|