meta
hamuj do jasnej cholery
nie musisz być wciąż na topie
niech świat sobie pędzi sam
na Å‚eb na szyjÄ™
poczuj w końcu że żyjesz
odetchnij pełną piersią
wskakiwanie w biegu
do rozpędzonego pociągu
możesz przypłacić życiem
i co z tego ci przyjdzie
że wyprzedzisz innych
że będziesz na mecie pierwszy
pierwszy do zapomnienia
do wiecznej ciemności
skoro na końcu drogi
dojdziesz do wniosku
że krajobraz za oknem
tak szybko się zmieniał
i szczegóły zacierał ten pęd
wspomnień niewiele
koloryt życia rozmazany
piotr skała szkudlarek
skala
|