w moim ogródku
pracowite grabie
wyginają się w rytualnym tańcu
uparcie sczesują zwiędłe liście
z przykrótkiej czupryny trawnika
w promiennym uśmiechu
szczerzą plastikowe zęby
w moim jesiennym ogródku
niewinne stokrotki
zalotnie spoglądają
na pracowite grabie
jagraszka
|