SAMOTNOŚĆ W TŁUMIE

Oczy wpatrzone w przesuwające się fotografie,
każdy snuje swoją własną biografię,
jeden drugiemu wbija nóż w plecy,
takie dziś dzieją się rzeczy,
brak empatii i zrozumienia,
brak nadziei promienia,
spadam w głęboki dół,
łamię się w pół,
bez tchu,
ja tu?

I nagle tak jakbym już nie istniała,
scena stała się dla mnie za mała,
występuję ale mnie nie widzą,
z mych osiągnięć szydzą,
czują się ważniejsi,
tacy teraźniejsi,
maski zakładają
i tak trwają,
nie ma mnie,
nóż tnie...


Viasyl

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2018-12-02 18:36
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Viasyl > < wiersze >
stratocaster | 2019-03-08 17:48 |
prosty i trafny przekaz...pozdrawiam
Viasyl | 2018-12-03 20:25 |
to łzy Ja2...
Ja2 | 2018-12-03 19:57 |
Fajna forma wiersza. Tak jakby strofy miały się wlać, do naczynia o bardzo wąskiej szyjce. A może spływają kroplą po szybie?
Viasyl | 2018-12-03 16:25 |
Pozdrawiam Cię Igo... miło, że zajrzałaś i przeczytałaś, dziękuję
iga | 2018-12-03 07:25 |
...Też tak to widzę-)
iga | 2018-12-03 07:23 |
też tak to ...pozdrawiam
Viasyl | 2018-12-02 21:06 |
Dziękuję Henryku... postaram się... też pozdrawiam serdecznie
Henryk_Konstanty | 2018-12-02 20:47 |
Na pewno to zatrzymanie potrwa dłużej ponieważ dopiero "wczytuję" się w Twoje wiersze i poznaje Twoja poetycką duszę. Trzymaj jak najdłużej. Serdecznie pozdrawiam.
Viasyl | 2018-12-02 20:06 |
... bo dłużej się nie da...
Henryk_Konstanty | 2018-12-02 19:12 |
Zatrzymałaś.
Viasyl | 2018-12-02 18:56 |
Dziękuję p_s... również pozdrawiam
p_s | 2018-12-02 18:52 |
Proste rymy, które jednak dobrze się czyta. Życiowe obserwacje. Pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się