Trzynasty krąg

Bywam widzialny albo niewidzialny
Kwestia spojrzenia,
Mógłbym zmienić świat na lepsze
Ale tylko siebie zmieniam

Wychodzę z ciemnego cienia
Tną mnie wszystkie złe nawyki
Jeśli byłbym opętany
Czułbym się pewnie ten sam

Moje demony szepczą, mogłyby zamilczeć
Czuję się aniołem jak w łóżku
Ona dzięki mnie krzyczy
MILCZĘ

Czuję się wolny
I na pewno niezawodny jestem
Jak książę piekielnych pokus
Nieustannie syczysz, (JESZCZE).


DArtagnan

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2019-01-04 21:20
Komentarz autora: To ona wrzeszczy kiedy ja już dawno śpię i nigdy więcej...
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < DArtagnan > < wiersze >
Ja2 | 2019-01-05 20:30 |
:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się