usta w winie


świece blaskiem ogrzały pokój
w radio cicho płynęły melodie
spojrzałem głęboko w twe oczy
które miłości były głodne

smak wina z ust czerwonych spiłem
poczułem drżenie twego ciała
i zapragnąłem byś na zawsze
już tylko do mnie należała

słowa nam były niepotrzebne
bo przemówiły nasze dusze
które poczuły że od teraz
dni będą pełne czułych wzruszeń

dzisiaj się budzę obok ciebie
na twarz spogladam twoja czule
i wiem że słów nie znajdę takich nigdy
aby opisać to co czuję

gdy widzę lampkę pełną wina
to zaraz czuję ust twych smak
słyszę jak płyną w noc melodie
pokój ogrzewa świecy blask

piotr skała szkudlarek


skala

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2019-01-06 12:28
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < skala > < wiersze >
Viasyl | 2019-01-06 12:44 |
... :-)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się